środa, 20 marca 2019

Wiosno, Wiosno...

Witajcie Kochani!!! Jestem tak zaczytana tą nową lekturą, że zapominam o bożym świecie :) Ale nie dziwcie mi się, bo jest tak ciekawa, że nie mogę oderwać się od niej. W każdej wolnej chwili czytam. A teraz już na poważnie. Moi Kochani jak już zauważyliście wiosna się zbliża wielkimi krokami do Nas. Nareszcie chciałoby się rzec. Wreszcie będą cieplejsze dni i będzie się chciało wychodzić z domu. Już się doczekać nie mogę kiedy zabiorę moich Chłopców na wiosenny spacer.  Chyba, że Oni będą szybsi hehe... Nasz Mały synek rośnie jak na drożdżach. Jest cudowny i zasługuje na długie spacery :) Wiosna za pasem... aż w kościach się ją czuję.
Przybywaj Wiosna jak najszybciej!!!!                                                                                                                                                  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz