Po wielkiej bitwie przyszłość Siedmiu Królestw wciąż wydaje się niepewna... W Meereen otoczona przez wrogów Daenerys Targaryen rozpaczliwie chwyta się wszystkich środków, by zachować swoją pozycję. W Królewskiej Przystani królowa regentka, Cersei Lannister, oczekuje na proces, podczas gdy w położonym na wschodzie mieście Yunkai jej brat Tyrion został sprzedany w niewolę i na własną rękę musi szukać wyjścia z opresji. W braavos, Arya Stark poznaje tajemnice Ludzi Bez Twarzy i pamiętanie o swoim dzieciństwie sprawia jej coraz większe trudności. Tymczasem z Murem armia Dzikich przygotowuje się do szturmu. W czasie narastających niepokojów fale przeznaczenia nieuchronnie prowadzą bohaterów do największego ze wszystkich tańców...
I się udało. Dobrnęłam do końca cyklu pt. "Gra o tron". Strasznie mi się ta powieść podobała. Z chęcią przeczytam ją po raz kolejny za jakiś czas. Jestem zdumiona zakończeniem losów pewnych bohaterów tej historii. Nie spodziewałam się, że tak się właśnie potoczą. Jestem zafascynowana opowieścią. Polecam wszystkim, którzy lubią taki gatunek literacki. Naprawdę fantastyczna opowieść.
Jak pewnie się domyślacie nie kończę na tym czytania. Już mam wybraną kolejną książkę, którą zacznę czytać. Już się uśmiecha do mnie na półce. Teraz troszkę zmieniam gatunek literacki, ale na pewno i tak będzie ciekawie. Z kolejnym wpisem o przeczytaniu książki dowiecie się co wybrałam. Już się nie mogę doczekać, aż mnie "wciągnie". Biegnę do pokoju i z półki zabieram książkę, którą mam zamiar przeczytać.
Kolejny wpis już wkrótce.
Pozdrawiam Kochani.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz