Najpierw przetrwali belgijski atak, potem strzelili gola i znowu skutecznie się bronili. Francuzi nie byli może lepsi w bratobójczym pojedynku z sąsiadami, ale to oni zagrają w finale mistrzostw świata rozgrywanych w Rosji. Mecz finałowy odbędzie się na stadionie w Moskwie.
Nieoczekiwanym bohaterem i meczu i Francuzów został Samuel Umtiti. To dzięki Niemu Francuzi zagrają (jeszcze nie wiadomo z kim - dziś się okaże) w finale rosyjskich Mistrzostw Świata.
Mecz dość czysty, mało fauli. Mało interwencji sędziego. Nie użyty ani razu system VAR. Niewiele żółtych kartek (w końcówce meczu posypało się kilka). Wystarczyła jedna bramka - wynik 1:0 dla Francji.
51' Samuel Umtiti.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz