poniedziałek, 30 lipca 2018

Deszczowo słoneczne lato...

Witajcie Kochani! Dzisiaj w troszkę inny deseń wpis bo będzie o rzeczywistości wokół nas... Dla przypomnienia kolejna książka już się czyta :) ale wracając do dzisiejszego wpisu. Osobiście pogoda mnie zaskakuje z każdym nowym dniem. Najpierw był deszczowy początek lipca teraz upalna końcówka tegoż miesiąca... Hm... a ciekawe co będzie jak się sierpień zacznie... A co na przykład z Nasza piękną Złotą Jesienią??? Przerażają mnie doniesienia z telewizji o pożarach, ulewach i podtopieniach... Tegoroczne lato jest zaskakująco niespokojne... Jak nie deszcze to upały... Wszystko na raz... Ale w końcu ludzki świat troszkę jest temu winny... Globalne ocieplenie ruszyło z kopyta... Ciekawe co będzie dalej... Nawet nie chce myśleć. Oby dało się jakoś żyć a to już będzie w miarę na plus... Skoro to lato jest takie zaskakujące to co będzie w grudniu... Zima będzie czy nam odpuści??? A może złapie tak, że niewielu będzie wychodziło z domów??? Pożyjemy zobaczymy jak to będzie... Bo jak to ktoś sławny powiedział: "Przecież może być jeszcze gorzej...".
Tym sceptycznym akcentem kończę dzisiejszy wpis... 
Do następnego.   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz