Kwiecień, rok 1945. Do siedziby Adolfa Hitlera na specjalne wezwanie wodza zostaje sprowadzony "szlachetny Żyd", Eduard Bloch. Ten sam, który przez wiele lat leczył matkę kanclerza Rzeszy, za co Hitler był mu szalenie wdzięczny. Fuhrer oznajmia Blochowi, że dostąpi niebywałego zaszczytu spisania ostatniej rozmowy z nim. Wszystko dzieje się kilka dni przed śmiercią Hitlera.
Rewolucja, jakiej nie było od lat! W książce zostaje ujawniony - nieznany do tej pory historykom w Polsce i na świecie - zapis z wywiadu rzeki, jakiego Adolf Hitler udzielił przed swoją śmiercią "szlachetnemu Żydowi". Wódz Trzeciej Rzeszy, jeden z największych zbrodniarzy na świecie, tłumaczy się z tego, dlaczego nienawidził Żydów, opowiadał o ciemnych stronach dzieciństwa, o tym, jak sie upił do nieprzytomności, o swoim życiu erotycznym i o najszczęśliwszym dniu w życiu.
Mocna, a zarazem szczera rozmowa. Lektura tekstu budzi emocje już od pierwszych stron.
Dzięki tej "spowiedzi" będziemy mogli bliżej poznać zbrodniarza, który zmienił bieg dziejów na wiele lat.
Wszystko zaczęło się od prostej historii. Christopher Macht, Niemiec z polskimi korzeniami, odnalazł zapiski rozmów przeprowadzonych przez wieloletniego lekarza matki Adolfa Hitlera - Eduarda Blocha. Ten "szlachetny Żyd", jak zwykł o nim mawiać kanclerz Rzeszy, otrzymał od losu niebywałą szansę - fuhrer przedstawia mu ofertę nie do odrzucenia. Bloch ma przeprowadzić z nim serię rozmów, na podstawie których po śmierci Hitlera powstanie książka. Lekarz oczywiście przystaje na ofertę, nie mając innego wyjścia.
Po przeczytaniu tej książki nie zmieniłam zdania o jej bohaterze. Jeszcze mnie ugruntowała w przekonaniu o zbrodniach i czynach Hitlera. Dla mnie to obok Stalina Hitler to największy zbrodniarz w najnowszej historii naszego świata. Czytając tę książkę byłam strasznie zdziwiona z jaką lekkością i bez żadnego współczucia, ani żalu Kanclerz III Rzeszy opowiada o ludobójstwie, Holokauście, o nienawiści do Polaków, Słowian, Cyganów i innych nacji... Czasem aż włos się jeżył na głowie... W pewnym momencie myślałam, że nie dokończę czytać... Ale ciekawość zwyciężyła. Prawdę mówiąc już się nie mogę doczekać drugiej części tej opowieści. Jeszcze troszkę będę musiała poczekać (do września na premierę)...
Książka godna polecenia dla ludzi, którzy są zainteresowani historią najnowszą. A i przede wszystkim mają mocne nerwy i psychikę. Jak dla mnie ta książka jest lepsza od innej książki tego autora - "Spowiedź Stalina. Szczera rozmowa ze starym bolszewikiem". Ale to jest tylko moje zdanie. Każdy z Was musi się sam o tym przekonać. Zapraszam do lektury.
Kolejny wpis już wkrótce.
Pozdrawiam.