niedziela, 29 listopada 2015

Jednak facet to świnia...

Witajcie Kochani!!! Dzisiejszego dnia upewniłam się co do przekonania, że tak jak w tytule tego wpisu - utwierdziłam się w przekonaniu, że jednak "facet to jest świnia". Kolejny raz w moim krótkim życiu, przekonałam się właśnie o tym. Niby mówią, że im zależy na znajomości z nami i strasznie o tym przekonują, a całkiem coś innego robią. Chcą naprawiać relacje z nami, ale biernie przyglądają się co się wydarzy. I co najlepsze analizują kłótnie i każdą sytuację, która miała miejsce w "związku"... W ostatnim czasie zrozumiałam i postanowiłam, że już więcej nie nabiorę na "męskie obiecanki" i zapewnienia, że będzie dobrze... Nie rozumiem takich facetów, którzy właśnie się tak zachowują... Dzisiaj powiedziałam sobie "koniec z tym". Potrzebuje faceta, który wie czego chce i twardo stąpa po ziemi. Nie obiecuje, tylko pokazuje swoimi czynami, że Mu zależy na mojej osobie... Wierzę w to, że niebawem spotkam "swojego księcia z bajki", który mi zawróci w głowie i porwie w swój świat... A i pokaże jakie życie może być piękne w dwójkę...
Kolejny wpis już wkrótce. Pozdrawiam.

czwartek, 19 listopada 2015

Pray for Paris 13.11.15 [*]

Witajcie Kochani!!! Chciałabym Was zapytać, co się dzieje na świecie... To pytanie nurtuje mnie od piątku 13 listopada. Właśnie wtedy jak doskonale wiecie zdarzyło się coś strasznego. Na ulicach Paryża rozpętało się piekło. Doszło do zamachu terrorystycznego na niewinnych ludzi. Dokonali tego "wyznawcy" Państwa Islamskiego... Nie wiem co chcieli tym pokazać. Jak dobrze wiecie w zamachu zginęło ponad 120 osób, a 350 zostało rannych... Właśnie w piątek "13" na paryskim stadionie był rozgrywany mecz towarzyski pomiędzy reprezentacją Francji a reprezentacją Niemiec. Ludzie bali się wyjść ze stadionu, po skończonym meczu. Pytam jeszcze raz co się dzieje na tym naszym świecie...? Czy oni pogłupieli...? Dżichadyści chcą zniszczyć Europę, wolną spokojną Europę. Przeszkadza im to, że nie wierzymy w Allaha... Chcą zgładzić "niewiernych" czyli wyznawców innych religii i wprowadzić islam.
Terroryści zapowiedzieli kolejne ataki terrorystyczne na inne kraje. Zagrożone jest również Polska.
Wszystkie wydarzenia sportowe po 13 listopada, a właściwie wszyscy zawodnicy i działacze i kibice uczcili minutą ciszy francuską tragedię. Wszyscy są zszokowani tym co się zdarzyło pół roku przed planowanymi Mistrzostwami Europy w piłce nożnej. Wszyscy są wstrząśnięci. Europejska Federacja Piłki Nożnej po tych wydarzeniach zdecydowała jednak, że nie odwoła tej imprezy. Prawdę mówiąc jestem ciekawa jak to wszystko się rozstrzygnie. Pewien piłkarz reprezentacji Francji stracił w zamachach w Paryżu swoją kuzynkę. Ona konała na ulicach a On grał na murawie paryskiego stadionu, w towarzyskim meczu Francja - Niemcy. Zawodnicy francuskich drużyn (głównie chodzi o zawodników PSG), boją się wrócić do klubów. I szczerze mówiąc wcale Im się nie dziwię. Tez bym się bała.
To co przeżyli Paryżanie w miniony piątek jest przerażające. Nie chce co by się działo jakby na stadion, na którym rozgrywany był wyżej wymieniony mecz wszedł mężczyzna z bombą... Na szczęście ochrona stadionowa przeszukała "klienta" i nie wpuściła go. Gdyby jednak tak się stało, że nie odnaleziono bomby w zamachach nie zginęłoby ponad 120 osób a dużo dużo więcej. Jak wiecie na stadionie było multum ludzi... Nie wyobrażam sobie takiej możliwości. Chwała pracownikom ochrony, że udało Im się odnaleźć bombę, "przeznaczoną dla" niczego niespodziewających się kibiców piłkarskich.
To co zdarzyło się w Paryżu prawdopodobnie swoją przyczynę miało w śmierci jakiegoś tam przywódcy z Państwa Islamskiego - człowieka - najbardziej poszukiwanego terrorysty świata... Dżihadyści chcieli  się zemścić. Z tego co mówią w mediach francuska armia dała odwet islamistom spuszczając na syryjskie ziemie drony bombowe czy jakoś tak to się nazywa...
Pamiętajmy tylko jedno ludzie, którzy zginęli w Paryżu, ponieśli niewinną śmierć...
Nie powinno się to wydarzyć...
Razem wszyscy ludzie i wszystkie kraje świata łączmy się w modlitwie o Paryż...
Pomódlmy się za ludzi, którzy zginęli feralnego 13 listopada 2015 r.
Boże widzisz i nie grzmisz!!!!

niedziela, 8 listopada 2015

I co dalej z Tobą???

Witajcie Kochani!!! Wiem, że dawno mnie tutaj nie było, ale niestety miałam chwilowe problemy z dostępem do neta i tej strony.
Od jakiegoś czasu w mojej głowie siedzi i nie chce wyjść i co najlepsze ciągle o sobie powtarza, pytanie "I CO DALEJ Z TOBĄ?". Przez cały czas słyszę to pytanie i nie umiem sobie na nie odpowiedzieć... Jest cholernie ciężkie. Nie wiem co robić. Moje życie układa się w kształt sinusoidy... Jest zajebisty czas, że się wszystko układa i jest pięknie a potem się pieprzy. Wiem, że dużo rzeczy zależy ode mnie, ale widocznie też w swoim życiu spotykam takich facetów, którzy nie potrafią zrozumieć mojej osoby... I cały czas pozostaje to cholerne pytanie bez odpowiedzi... Nie umiem na nie odpowiedzieć. Jeszcze na dodatek ścieżka mojego życia jeszcze bardziej się skomplikowała... No ale cóż chyba tak musiało być. Raczej nie mam na to wpływu. A pytanie ciągle pozostaje bez odpowiedzi,,,
Czuje, że to pytanie mnie będzie strasznie długo zadręczać... Boje się tego. A na siłę nie będę, bo nie potrafię, odpowiedzieć na to pytanie. Mam nadzieję, że z czasem wszystko się ułoży i będę mogła odpowiedzieć na wszystkie trudne, dla mnie, pytania... A teraz Was też zostawiam z waszymi pytaniami bez odpowiedzi, bo wiem, że Wy też takie macie...
Kolejny wpis już wkrótce. (może się uda jeszcze dziś)...