wtorek, 23 lipca 2019

Przeczytane: Remigiusz Mróz "Trawers"

Grupa uchodźców miała zostać w Kościelisku tylko przez trzy dni. Wójt zakwaterował ich w sali gimnastycznej, czekając, aż rząd znajdzie dla nich stałe miejsce pobytu.Wszystko zmieniło się, gdy przypadkowy turysta został odnaleziony martwy na szlaku prowadzącym na Czerwone Wierchy. Odcięto mu opuszki palców, wybito wszystkie zęby, a w ustach umieszczono syryjską monetę.
Czy Bestia z Giewontu powróciła? A może to któryś z uchodźców jest winny? Rozpoczyna się nagonka medialna, a wraz z nią śledztwo prowadzone przez Dominikę Wadryś - Hansen.
Tymczasem Wiktor Forst wsiąka coraz bardziej w więzienny świat, zupełnie nieświadomy tego, że na wolności jest ktoś, kto liczy na jego ratunek...
Moi drodzy, jestem już na półmetku historii Wiktora Forsta. Jestem mega zaciekawiona dalszymi przygodami byłego komisarza policji... Te, które już się pojawiły w powieści naprawdę zaskakiwały z każdym rozdziałem. Jestem po przeczytaniu trzeciego tomu przygód Wiktora i nadal jestem ciekawa kolejnych... Już się do czekać nie mogę.
Komisarz Forst odnalazł osławioną Bestie z Giewontu... Spotkał się z Nią w naszych polskich Tatrach. Całkiem nieoczekiwanie po wszystkim okazało się, że Bestią był... mąż pani prokurator. Byłam mega zaskoczona, jak Forst rozpoznał zabójcę na zdjęciu w mieszkaniu Wadryś - Hansen. Bestia była tak przebiegła, że aż się ciarki pokazywały na mojej skórze... Fabuła mega. Już jestem ciekawa kolejnej odsłony...
Zaczynamy...

środa, 10 lipca 2019

Kobieta z książką

Witajcie Kochani!!! Muszę się Wam pochwalić, że od kilku dni nie odpuszczam i regularnie, dużo (ilościowo) czytam... Jestem z siebie bardzo dumna. Lektura mnie strasznie mnie wciągnęła i nie mogę przestać "zaglądać: do książki. Teraz mogę się nazwać KOBIETA Z KSIĄŻKĄ... Hehe ale szalona... Nie wiem co mi się stało. To chyba od nadmiaru możliwości czytania... W swoim kajecie muszę odnotować sukcesy mojego czytelnictwa w wolnej chwili hehe Muszę już kończyć bo nie mam za dużo już czasu... Zmykam do swoich obowiązków.
Pozdrawiam cieplutko.
Kolejny wpis już wkrótce.

piątek, 5 lipca 2019

Wakacje!!!

Siema Kochani! Nawet się nie spodziewałam, że tak szybko ten czas leci. Mamy już wakacje... Poprzez mój znikomy wolny czas, nawet nie pomyślałam, że już wakacje... Ale jeszcze troszkę i Ja z rodzinką wyjadę na swój upragniony urlopik. A tak na poważnie... Nie myślcie, że pisząc ten wpis o wakacjach, nie czytam książki... Właśnie robię to w tej chwili. 
Wakacje, upragniony czas odpoczynku... Gdzie się wybieracie??? My w tym roku jedziemy nad morze. Polska jest krajem tak pięknym, że nie musieliśmy się długo zastanawiać gdzie będziemy się w ty roku urlopować... 
Kochani życzę Wam przede wszystkim bezpiecznych wakacji bo to najważniejsze. Upragnionego wypoczynku, odpocznijcie, naładujcie dobrze akumulatory na pozostałą część roku.
 
Pozdrawiam Was cieplutko,
 
Kolejny wpis już wkrótce.